2002-10-26
Jezus: Ja, Bóg Miłości, posługuję się tym dzieckiem zupełnie tak samo, jak posługuję się wami, moje dzieci.
W tym momencie, nie ma was: otrzymaliście Boga, otrzymaliście Miłość i Miłość was przemieniła w Miłość.
Moje dzieci, kiedy dziecko otrzymuje Jezusa Eucharystycznego w pokorze, w małości swojej istoty, po to, aby stać się narzędziem miłości, Bóg bierze go i przemienia w dziecko Boże.
Moje dzieci, Ja jestem Synem Boga.
Jeśli jakieś dziecko akceptuje zbliżyć się do Mnie, ażebym sprawił, żeby ono stało się pokornym i małym dzieckiem,
Ja, Syn Boga, biorę go i czynię go Sobą.
A więc stajecie się dziećmi Bożymi, już nie jesteście sobą, jesteście Mną:
to Ja was przemieniam, to Ja was prowadzę do mojego Ojca.
Przez ten akt miłości stajecie przed Bogiem Ojcem i to Ja, Jego Syn was przedstawiam Jemu;
biorę was w Siebie i przedstawiam was, w waszym wnętrzu, przed Majestatem miłości:
Bóg, Stworzyciel, Bóg Wszechświata.
Bóg Wszechmogący, mój Ojciec, jest w was i to Ja was przyprowadzam do Niego.
To Ja, poprzez Komunię, biorę was i prowadzę przed Jego Majestat.
W was, moje dzieci, wy jesteście.
Otrzymujecie od mego Ojca porywy miłości: Mój Ojciec w swojej miłości patrzy
na was: zbliża się i wyciąga ręce do swojego dziecka, które go przyjmuje.
Tak, moje dzieci, uświadomcie sobie, że poprzez waszą zgodę, aby przyjść, przyjąć Mnie w Komunii Św. wyrażacie zgodę, byście byli przed moim Ojcem;
stajecie się dziećmi Bożymi, ale mój Ojciec nie przymusza was: to wy przyszliście przeze Mnie do mego Ojca.
Jak dziecko marnotrawne, byliście daleko od Niego, czy tak nie było, moje dzieci,
tylko jeden dzień, gdy nie byliście przedstawieni mojemu Ojcu, gdy nie byliście w Jego Obecności:
Mój Ojciec, który was kocha taką miłością, czeka na ten moment.
Moje dzieci, On wie, że żyjecie w świecie, gdzie nie dało się pierwszego miejsca Jego Miłości;
On was widzi, wie, co robicie, zna was, On w was żyje.
A godziny, moje dzieci, które spędzacie daleko od Niego, są dla mojego Ojca, bardzo długimi godzinami.
On tęskni za wami, On was kocha.
Ach! ile dzieci, oni są tak liczni, nie przychodzi do Niego, nie chce korzystać z sakramentów.
Oni zajmują się swoimi sprawami, nie zważając na to, że robią to przeciwko miłości mojego Ojca.
Każdy z was, moje dzieci, dokonuje tego działania;
W tym działaniu, powinniście trzymać się w obecności Miłości;
Ponieważ zauważcie, kiedy się oddalacie:
– macie skłonność do zapominania,
– wasze wnętrze zamyka się,
– stawiacie, moje dzieci, bariery.
Patrząc na waszych braci i siostry:
– powinniście ich kochać takimi, jakimi oni są,
– powinniście odkrywać Miłość w nich,
– powinniście prosić Mnie, Jezusa o łaski, abyście mogli ich widzieć moimi oczami:
odkryjecie, moje dzieci:
– że oni są zranieni,
– że byli manipulowani przez innych,
– którzy byli także zranieni,
– a te zranienia były spowodowane przez nieposłuszeństwo mojemu Ojcu.
Moje dzieci miłości, popatrzcie na siebie:
Ci, którzy mówią źle na jednego spośród was są nieposłuszni mojemu Ojcu.
Posłuszeństwo, moje dzieci, to przypomnienie, jakimi powinniście być dla mego Ojca.
Być nieposłusznym, moje dzieci, to jest czyn przeciwko Temu,
który was ochrania, kocha was, chce was dla siebie.
Posłusznym jest się wtedy, kiedy się wie, że osoba, która tego wymaga, jest sprawiedliwa i doskonała.
Posłuszeństwo, to spełnienie się, chcąc sprawić przyjemność temu, kto o to prosi.
Kiedy jesteście dobrzy, wyrozumiali, mili, przyjemni, nie krytykanccy, posłuszni, moje dzieci, to znaczy, że osoba, która prosi, jest od Boga.
Moje dzieci, każde dziecko powinno być posłuszne Bogu.
Tylko sam Bóg wie, co jest dobre dla was.
Bóg dał przykazania Mojżeszowi dla was, byście byli dobrzy w stosunku do was i waszego
bliźniego. Dał władzę apostołom, moim pierwszym kapłanom; dał łaski apostołom.
Przez zesłanie na nich Ducha Świętego, zostali napełnieni światłem, moją prawdą, prawdą Miłości.
Mój Ojciec kocha was, daje wam wszystko, moje dzieci,
abyście byli godni nazywać się dziećmi Bożymi.
Aby być godnym mojego Ojca, należy Mu być posłusznym w miłości waszej istoty, waszego wnętrza.
Moje dzieci, jeśli na zewnątrz macie trudne sytuacje, powinniście iść czerpać w was łaski po to, abyście mogli być zdolni przeciwstawiać się tym trudnym sytuacjom.
Mój Ojciec miłości nie zostawił was samych sobie, On jest z wami.
Jeśli dał Mnie każdemu z was, abym był w was: nie możecie, sami z siebie, moje dzieci, być miłością;
grzech nieposłuszeństwa waszych pierwszych rodziców wam w tym
przeszkadza.
Moje dzieci, ten grzech przyniósł temu światu dużo innych grzechów, ponieważ, zobaczcie:
posłuszeństwo jest cnotą: cnotą miłości, jeśli popełni się błąd: grzech, to znaczy, że nie prowadzicie się dobrze: a więc, jesteście nieposłuszni Bogu, ponieważ Bóg prosi was o słuchanie Go, On wie, co jest dla was dobre.
Nieposłuszeństwo, moje dzieci, wywołuje dużo grzechów.
otrzymać, a Ja, wezmę was i przedstawię was mojemu Ojcu, który wleje
w was łaski, abyście byli posłuszni.
Moje dzieci miłości, jeśliby Ewa przyszła do mojego Ojca, aby Go poprosić o łaski, żeby
mogła nie słuchać szatana, nie byłaby nieposłuszna.
Widzicie, moje dzieci, niebezpieczeństwo, na jakie narażacie się, poświęcając się waszym zajęciom, między komunią, którą przyjęliście i następną, którą macie przyjąć w czystości i w miłości?
Te godziny, moje dzieci, powinniście wypełnić w mojej, Jezusa, obecności;
to Ja, pomogę wam, abyście zachowywali się jak dzieci Boże, i nie byli nieposłuszni mojemu
Ojcu; to Ja daję wam tę siłę do zrozumienia waszego zachowania, które nie jest miłosierne,
jeśli sprawiacie ból waszemu bliźniemu.
Moje dzieci, wszyscy jesteście dziećmi Bożymi. Jest tylko jeden Ojciec, to jest mój
Ojciec: wy wszyscy jesteście Jego dziećmi. Nie ma ani jednego spośród was,
które nie należałoby do mojego Ojca.
Ja, Jezus Miłość, przyszedłem na ten świat poprzez tak Maryi, waszej Matki.
Stałem się człowiekiem dla was, ażeby wziąć na Mnie wszystkie wasze grzechy spowodowane
waszym nieposłuszeństwem wobec miłości mojego Ojca.
– widziałem wszystkie wasze grzechy
– i przez posłuszeństwo wszystko zaakceptowałem;
– przyjąłem na siebie wszystko, ponieważ mój Ojciec was kocha;
– On był obecny, On także moje dzieci, cierpiał;
– Ja jestem w Ojcu, Ojciec jest we Mnie, My tworzymy Ducha Świętego, Duch Święty jest w Nas;
– to wszystko, co Ja przyjąłem, to, co wycierpiałem:
– mój Ojciec przyjął, cierpiał;
– On, On także wylewał łzy na wasze grzechy
– i Ja, Jego Syn miłości, przez posłuszeństwo, powiedziałem tak na cierpienie,
– ponieważ mój Ojciec również powiedział tak na cierpienie.
Moje dzieci, zanim przyszliście na ten świat, mój Ojciec, który jest Wszechmocny, widział wszystko to, co będziecie robić z powodu waszego nieposłuszeństwa, i mój Ojciec miłości wypowiedział swoje tak, moje dzieci, przede wszystkim tak.
I to jest TAK Miłości. I to Tak jest wzniosłe.
Posłuszeństwo temu Tak, moje dzieci, jest od mojego Ojca, jest od Miłości.
Moje dzieci, jeśli jedno z was jest nieposłuszne, zadaje ból mojemu Ojcu.
Gdy byliście mali, kto spośród was nie usłyszał tego słowa: nie rób tego, zrobisz przykrość Jezusowi?
Moje dzieci miłości, wasz Ojciec prosi was, abyście byli posłuszni, a nie nieposłuszni, ponieważ dorośliście, zapomnieliście polecenie waszej matki, aby nie sprawiać przykrości Jezusowi.
Czy to, że już jesteście dorośli, nie jest to dla was ważne?
Nie należy sprawiać przykrości Bogu, mówiąc źle przeciwko tylko jednemu spośród waszych braci i sióstr.
To Miłość mówi do was.
Kiedy sprawiacie przykrość mojemu Ojcu, sprawiacie, że odżywają na nowo bóle agonii.
Tak bardzo was kocham moje dzieci!
Pozwólcie, abym wziął was w Siebie i przedstawił mojemu Ojcu,
abyście otrzymali łaski, łaski miłości, które pokażą wam, że jesteście dziećmi Bożymi,
i że dzieci nie czynią sobie przykrości między sobą, albowiem, jeśli mówicie przeciwko tylko jednemu z pośród waszych braci i sióstr, sprawiacie im przykrość;
jeśli nawet tego nie słyszą, oni są w was!
Jestem Ciałem Mistycznym, moje dzieci: noszę wszystkie moje dzieci.
Ja was noszę, wy nosicie waszych braci i wasze siostry.
To nie jest dobre, moje dzieci, sprawiać przykrość waszym braciom i siostrom, którzy są w was, ponieważ zadajecie ból sobie samym.
To Ja jestem Jezus: kiedy przychodzę do was w komunii, już nie jesteście sobą, jesteście Mną:
a więc, zadajecie ból Mnie i sobie samym.
Przychodzę wam pokazać, kim jesteście.
Te dni są dniami łask, dniami miłości.
Nie jestem z wami, by wam pokazać, że jesteście złymi dziećmi, jestem obecny z wami, aby wam powiedzieć:
«Jesteście dziećmi Bożymi, jesteście moimi ukochanymi.»
Kocham was!
Jak chciałbym, abyście Mnie kochali, abyście kochali waszych braci i wasze siostry.
Dbajcie o siebie!
Miłość przyjdzie niebawem wam pokazać, w was, sama Miłość, i wy będziecie w jej obecności, moje dzieci.
Zobaczycie wszystko to, co dokonaliście, i Ja, Miłość będę obecny.
Dam wam całą moją miłość i wszystkie łaski, o jakie poprosicie.
Tak jak dziecko marnotrawne, które wróciło do domu, Ojciec przyjmuje go z całą swoją miłością, ucztuje z nim. Moje dzieci, wracacie do domu, do was, tam, gdzie wasz Ojciec na was czeka: Bóg Ojciec, mój Ojciec, wasz Ojciec.
Zobaczycie, jak bardzo was kocha! I wasze tak dla Miłości w Jego tak dla Miłości, to będzie święto, moje dzieci.
Sprawi, że Jego aniołowie będą śpiewać dla was. Da wam wszystko to, co do Niego należy, bowiem to, co jest Jego, jest dla Jego dzieci. Da wam miłość. Będziecie w Jego miłości i już nigdy, moje dzieci, nie będziecie w nieposłuszeństwie, bowiem będziecie spełnieniem Jego dzieła. Dzieło Jego miłości jest dla Jego dzieci.
On stworzył człowieka na swoje podobieństwo dla Miłości, w Miłości, z Miłością, abyście byli jedno z Nim, w Nim, przez Niego. Wy jesteście we Mnie, Jego Synu, jesteście dziećmi Miłości, Jego miłości. Jestem Ciałem Miłości, jesteście w Moim Ciele. Ciało będzie lśnić z całej swojej mocy, ponieważ nie będzie tam nic z nieposłuszeństwa, w Ciele Chrystusa.
Mój Kościół, moje Ciało, moja jedyna miłość, moje posłuszeństwo Bogu Ojcu, to wy we Mnie:
Jestem Jednością miłości.
Moje dzieci, przygotowuję was na to zjednoczenie miłości. Bardzo szybko, moje dzieci, będziecie wiedzieć, kim są wasi bracia i wasze siostry, ponieważ nikt z pośród was nie będzie wam nieznany: Taka jest Potęga Boga.
To, czego wy nie znacie obecnie:
– respektujcie to, kochajcie to,
– bądźcie godni z tym być: mówię wam o waszych braciach i waszych siostrach;
– wszyscy jesteście dziećmi Bożymi: wszyscy jesteście wybrani;
– prowadźcie się dobrze, moje dzieci: pozostając dziećmi posłusznymi na wezwanie miłości waszego Ojca.
Przez Wszechmoc Miłości, przez Moc mojego Ojca, proszę was, moje dzieci, abyście weszli w was po to,
aby otrzymać błogosławieństwo Trójcy Świętej. Amen